Do tej pory sama tworzyłam swoje Curriculum Vitae i nie korzystałam z usług firm, które się w tym specjalizują. Ale różnica między profesjonalnym dokumentem aplikacyjnym a tym, co sama potrafiłam zrobić jest duża. Przekonałam się o tym, gdy do moich rąk trafiło CV brata koleżanki ze studiów. Nie chodziło nawet o jego formę- ta była prosta i elegancka, ale o treść. To było CV od początku do końca napisane pod konkretne stanowisko ( w tym wypadku przedstawiciela handlowego). Gdybym była pracodawcą pomyślałabym, że takiej właśnie osoby szukam. I rzeczywiście, na to profesjonalne CV odpowiedziały od razu 3 firmy. Wcześniej, przez długi czas jego telefon milczał. Dlatego wszystkim, którzy mniej lub bardziej rozpaczliwie szukają pracy radzę, by nie wysyłali setek CV. Wybierzcie kilka firm i ofert, które naprawdę was interesują. Następnie dokładnie zapoznajcie się z wymaganiami, jakie stawiają pracodawcy na oferowane stanowiska. Dopiero potem usiądźcie przed komputerem i zacznijcie pracę nad idealnym CV. Wyobraźcie sobie, że jesteście szefem danej firmy. Na co zwrócilibyście uwagę przeglądając CV kandydatów? Co skłoniłoby was do zaproszenia tej, a nie innej osoby na rozmowę kwalifikacyjną? Nie bagatelizujcie kwestii zdjęcia. Wielu pracodawców polega na pierwszym wrażeniu, jakie pośrednio wywiera kandydat, właśnie poprzez zdjęcie.
Wiem, że przygotowanie takiego CV wymaga czasu, ale uwierzcie mi- jest tego warte. Bo gdy już dostaniecie propozycję spotkania się na rozmowie kwalifikacyjnej jesteście o krok od zdobycia upragnionej pracy. Macie takie same szanse, jak pozostali kandydaci. Wszystko zależy od tego jak się zaprezentujecie. Sobie i Wam życzę powodzenia w poszukiwaniu wymarzonej posady:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz